A termin do zwrotu kaucji wynosi generalnie 1 miesiąc od dnia opróżnienia mieszkania przez najemcę. Czyli od dnia kiedy wyprowadziłeś się z mieszkania po wygaśnięciu umowy najmu mieszkania. Jeżeli wynajmujący nie zwrócił Ci kaucji możesz postąpić na dwa sposoby, o których opowiem Ci za chwilę. Utrudnianie byłej żonie wejścia do wspólnego mieszkania. Jeśli mąż dokona kolejnej wymiany albo uczyni cokolwiek, by utrudnić Pani wstęp do mieszkania, może Pani złożyć w sądzie wniosek o przywrócenie naruszonego posiadania. Zgodnie z art. 342 Kodeksu cywilnego „nie wolno naruszać samowolnie posiadania, chociażby posiadacz Jeśli z kolei zastanawiacie się, czy możecie np. przemalować ściany w wynajmowanym mieszkaniu, czy dokonać w nim innych ulepszeń, bez zgody właściciela, trzeba ją będzie jednak uzyskać. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie praw lokatorów możecie dokonać takich zmian jedynie za zgodą, a także na podstawie pisemnej umowy Właściciel ma prawo wejść do niego tylko w obecności najemcy w ściśle określonych przypadkach, o których mowa w art.10 ustawy o ochronie praw lokatorów. Zatem, jak z tego wynika, najemca ma prawo chronić pozostawiony w mieszkaniu dobytek wymieniając zamki, a właścicielowi klucze nie są potrzebne, bo i tak nie ma prawa tam wejść Potrącenie z kaucji może zostać dokonane jedynie po upływie okresu obowiązywania umowy najmu i opróżnieniu zajmowanego przez nas lokalu. Wynajmującemu przysługuje bez żadnego wcześniejszego wezwania do zapłaty prawo do potrącenia z kaucji rachunków za media, tj. prąd, wodę, energie elektryczną, itp., a także prawo do Rachunek za prąd jest przesyłany na adres odbiorcy, który zawarł umowę ze sprzedawcą, chyba, że korzysta on z e-faktury, wówczas ma możliwość podglądu rozliczeń online. To właśnie odbiorca jest osobą odpowiedzialną za płacenie rachunków i to on będzie musiał uregulować płatności nawet, jeśli prąd pobierał najemca. Witam czy zapis informujacy iz Wynajmujacy moze wypowiedziec umowe najmu bez okresu wypowiedzenia jezeli Najemca zalega z platnoscia za jeden pelny okres rozliczeniowy jest zgodny z prawem ? Umowa najmu instytucjonalnego na czas okreslony. NecLj2d. Czy wynaj­mu­ją­cy powi­nien napra­wić ciek­ną­cy kran? Czy napra­wa skrzyn­ki bez­piecz­ni­ko­wej nale­ży do najem­cy? Malo­wa­nie ścia­ny to obo­wią­zek wynaj­mu­ją­ce­go czy najem­cy? Czy­im pro­ble­mem jest zatka­ny odpływ zle­wo­zmy­wa­ka lub zmy­war­ki? Na tym tle czę­sto docho­dzi mię­dzy wynaj­mu­ją­cym a najem­cą do nie­po­ro­zu­mień. Najem­cy zwy­kle uwa­ża­ją, że nie mają żad­nych obo­wiąz­ków i że wynaj­mu­ją­cy na swój koszt przy­śle elek­try­ka do napra­wy gniazd­ka, albo hydrau­li­ka do prze­tka­nia zatka­ne­go wło­sa­mi odpły­wu z wan­ny. Tak na szczę­ście nie jest. Uwa­ga! Ten wpis doty­czy wyłą­cze­nie sto­sun­ków pomię­dzy najem­cą, a wynaj­mu­ją­cym w umo­wach naj­mu miesz­ka­nia (loka­lu miesz­kal­ne­go). Wpis doty­czą­cy loka­li użyt­ko­wych uka­że się za kil­ka dni został opu­bli­ko­wa­ny tutaj. Kil­ka pojęć na początekPod­sta­wy prawneObo­wiąz­ki najemcyObo­wiąz­ki wynajmującegoZakoń­cze­nieKilka pojęć na początek Ponie­waż bar­dzo czę­sto w Inter­ne­cie, na róż­nych forach, myli się wynaj­mu­ją­ce­go z najem­cą to chcę wyja­śnić oba poję­cia. Jest to nie­zmier­nie istot­ne w kon­tek­ście tego wpisu. Wynaj­mu­ją­cy – naj­czę­ściej wła­ści­ciel miesz­ka­nia, któ­ry udo­stęp­nia najem­cy miesz­ka­nie do uży­wa­nia na pod­sta­wie umo­wy najmu. Najem­ca – użyt­kow­nik miesz­ka­nia, któ­ry uży­wa go na pod­sta­wie umo­wy najmu. Podstawy prawne By pra­wi­dło­wo omó­wić podział obo­wiąz­ków zwią­za­nych z utrzy­ma­niem miesz­ka­nia w cza­sie umo­wy naj­mu w dobrym sta­nie muszę pod­kre­ślić, że w pierw­szej kolej­no­ści obo­wią­zu­ją usta­le­nia stron zawar­te w umo­wie. Stro­ny nie są zwią­za­ne bez­względ­nie obo­wią­zu­ją­cy­mi prze­pi­sa­mi pra­wa. Moż­na podział obo­wiąz­ków nie­mal dowol­nie okre­ślić w umo­wie. Jest to szcze­gól­nie istot­ne wte­dy, gdy wynaj­mu­ją­cy miesz­ka bar­dzo dale­ko od miesz­ka­nia. W takim wypad­ki, w zamian za niż­szy czynsz, najem­ca może przy­jąć na sie­bie więk­sze niż stan­dar­do­we obo­wiąz­ki. Takie roz­wią­za­nie może mieć rów­nież zna­cze­nie w przy­pad­ku bar­dzo nie­ty­po­wych roz­wią­zań zain­sta­lo­wa­nych w miesz­ka­niu, gdy wynaj­mu­ją­cy chce mieć więk­szą kon­tro­lę nad ich kon­ser­wa­cją i nie­zbęd­ny­mi naprawami. Jeże­li stro­ny umo­wy nie poczy­ni­ły odpo­wied­nich usta­leń, to dopie­ro wte­dy zaczy­na­ją obo­wią­zy­wać prze­pi­sy zawar­te w art. 6a – 6f usta­wy o ochro­nie praw loka­to­rów. Wyni­ka­ją­cy z nich podział obo­wiąz­ków opi­sa­łem poniżej. Obowiązki najemcy Najem­ca obo­wią­za­ny jest utrzy­my­wać lokal oraz pomiesz­cze­nia, do uży­wa­nia któ­rych jest upraw­nio­ny, we wła­ści­wym sta­nie tech­nicz­nym i higie­nicz­no-sani­tar­nym. Czy­li nie powi­nien prze­cho­wy­wać lub uży­wać w nich przed­mio­tów powo­du­ją­cych zagro­że­nie sani­tar­ne lub inne zagra­ża­ją­ce kon­struk­cji budynku. Najem­ca powi­nien dbać i chro­nić przed uszko­dze­niem lub dewa­sta­cją czę­ści budyn­ku prze­zna­czo­ne do wspól­ne­go użyt­ku, jak dźwi­gi oso­bo­we, klat­ki scho­do­we, kory­ta­rze, pomiesz­cze­nia zsy­pów, inne pomiesz­cze­nia gospo­dar­cze oraz oto­cze­nie budyn­ku. To w sumie oczy­wi­ste, że nie wol­no rzu­cać petów, wysta­wiać śmie­ci na klat­kę scho­do­wą czy wno­sić mebli uszka­dza­jąc przy tym ścia­nę win­dy lub klat­ki schodowej. Najem­ca ma obo­wią­zek doko­ny­wa­nia napraw i kon­ser­wa­cji pod­łóg, posa­dzek, wykła­dzin pod­ło­go­wych oraz ścien­nych okła­dzin cera­micz­nych (płyt­ki), szkla­nych i innych, okien i drzwi. Musi więc dbać o te powierzch­nie, zmy­wać je w odpo­wied­ni spo­sób i z odpo­wied­nią czę­sto­tli­wo­ścią. Ma też obo­wią­zek doko­ny­wać napraw i kon­ser­wa­cji innych ele­men­tów wypo­sa­że­nia loka­lu i pomiesz­czeń przy­na­leż­nych przez malo­wa­nie lub tape­to­wa­nie oraz napra­wę uszko­dzeń tyn­ków ścian i sufi­tów oraz malo­wa­nie drzwi i okien. Te obo­wiąz­ki obcią­ża­ją najem­cę. Dodat­ko­wo, po zakoń­cze­niu naj­mu i opróż­nie­niu loka­lu najem­ca jest obo­wią­za­ny odno­wić lokal. Tak więc powi­nien on zwró­cić wynaj­mu­ją­ce­mu lokal odmalowany. Najem­ca powi­nien doko­ny­wać napraw i kon­ser­wa­cji, a w razie potrze­by tak­że wymia­ny wbu­do­wa­nych mebli, trzo­nów kuchen­nych, kuch­ni i grzej­ni­ków wody prze­pły­wo­wej (gazo­wych, elek­trycz­nych i węglo­wych), pod­grze­wa­czy wody, wanien, bro­dzi­ków, mis klo­ze­to­wych, zle­wo­zmy­wa­ków i umy­wa­lek wraz z syfo­na­mi, bate­rii i zawo­rów czer­pal­nych oraz innych urzą­dzeń sanitarnych. Najem­ca ma obo­wią­zek doko­ny­wa­nia napra­wy i utrzy­my­wa­nia w dobrym sta­nie osprzę­tu i zabez­pie­czeń insta­la­cji elek­trycz­nej, z wyłą­cze­niem wymia­ny prze­wo­dów oraz osprzę­tu ante­ny zbior­czej. Tak więc to najem­ca powi­nien doko­ny­wać kon­tro­li pra­wi­dło­we­go dzia­ła­nia bez­piecz­ni­ków w skrzyn­ce bez­piecz­ni­ko­wej, a tak­że popra­wiać obe­rwa­ne gniazd­ka czy włącz­ni­ki. Najem­cę nie obcią­ża­ją nato­miast napra­wy prze­wo­dów umiesz­czo­nych w ścianie. W kwe­stii napra­wy insta­la­cji ogrze­wa­nia to powi­nien on doko­ny­wać napraw i kon­ser­wa­cji pie­ców węglo­wych i aku­mu­la­cyj­nych, łącz­nie z wymia­ną zuży­tych ele­men­tów, a tak­że doko­ny­wać napraw i kon­ser­wa­cji eta­żo­we­go cen­tral­ne­go ogrzewania. Dba­nie o pra­wi­dło­we dzia­ła­nie sys­te­mów zwią­za­nych z odpro­wa­dze­niem ście­ków z urzą­dzeń AGD czy umy­wal­ki też nale­ży do najem­cy. Powi­nien on dbać o ich droż­ność, a w razie potrze­by doko­ny­wać napraw w prze­wo­dzie odpły­wo­wym aż do pio­nu zbior­cze­go. Utrzy­ma­nie pio­nu zbior­cze­go nale­ży do wynaj­mu­ją­ce­go, a w zasa­dzie do zarząd­cy budynku. Jak z tego wszyst­kie­go wyni­ka, moż­na przy­jąć gene­ral­ną zasa­dę – to co jest zain­sta­lo­wa­ne w ścia­nach to obo­wiąz­ki wynaj­mu­ją­ce­go, a to co ze ścian wysta­je to już utrzy­mu­je najemca. Obowiązki wynajmującego Obo­wiąz­ki wynaj­mu­ją­ce­go są w pra­wie okre­ślo­ne bar­dzo ogól­nie. Gene­ral­nie jest on zobo­wią­za­ny wyko­ny­wać wszyst­ko, do cze­go nie jest zobo­wią­za­ny najemca. Wynaj­mu­ją­cy powi­nien zapew­niać spraw­ne dzia­ła­nia ist­nie­ją­cych insta­la­cji i urzą­dzeń zwią­za­nych z budyn­kiem umoż­li­wia­ją­cych najem­cy korzy­sta­nie z wody, paliw gazo­wych i cie­kłych, cie­pła, ener­gii elek­trycz­nej, dźwi­gów oso­bo­wych oraz innych insta­la­cji i urzą­dzeń sta­no­wią­cych wypo­sa­że­nie loka­lu i budyn­ku okre­ślo­ne odręb­ny­mi przepisami. Powi­nien też utrzy­mać w nale­ży­tym sta­nie, porząd­ku i czy­sto­ści pomiesz­cze­nia i urzą­dze­nia budyn­ku, słu­żą­cych do wspól­ne­go użyt­ku miesz­kań­ców, oraz jego oto­cze­nia. Powi­nien też doko­ny­wać napraw budyn­ku, jego pomiesz­czeń i urzą­dzeń słu­żą­cych do wspól­ne­go użyt­ku mieszkańców. Powi­nien doko­ny­wać napraw i wymia­ny wewnętrz­nych insta­la­cji (pio­nów): wodo­cią­go­wej, gazo­wej i cie­płej wody — bez arma­tu­ry i wypo­sa­że­nia, a tak­że napraw i wymia­ny wewnętrz­nej insta­la­cji kana­li­za­cyj­nej, cen­tral­ne­go ogrze­wa­nia wraz z grzej­ni­ka­mi, insta­la­cji elek­trycz­nej, ante­ny zbior­czej — z wyjąt­kiem osprzę­tu, w zakre­sie jakim nie jest do tego zobo­wią­za­ny najemca. Wynaj­mu­ją­cy powi­nien doko­ny­wać nie­zbęd­nych wymian sto­lar­ki okien­nej i drzwio­wej oraz pod­łóg, posa­dzek i wykła­dzin pod­ło­go­wych, a tak­że tynków. Zakończenie Mam nadzie­ję, że ten wpis wyja­śnił dogłęb­nie zagad­nie­nie. Jeże­li najem­ca nie wyko­ny­wał nało­żo­nych na nie­go obo­wiąz­ków zwią­za­nych z utrzy­ma­niem loka­lu i urzą­dzeń w nim zain­sta­lo­wa­nych, to wynaj­mu­ją­cy może wyko­nać te napra­wy po zwro­cie loka­lu i należ­ność za to potrą­cić sobie z kau­cji zabez­pie­cza­ją­cej. Pytanie z dnia 25 sierpnia 2016 Witam czy może mi mąż zmienić zamki w mieszkaniu mojej mamy Dzień dobry, jeśli jesteście Państwo w konflikcie, z pewnością istnieje takie ryzyko. Czy będzie to działanie zgodne z prawem czy nie,zależy na jakiej podstawie mąż ten lokal zajmuje i dlaczego chce zmienić zamki. Pozdrawiam adwokat Bernadetta Parusińska-Ulewicz Wysłano podziękowanie do {[ success_thanks_name ]} {[ e ]} Czy uznajesz odpowiedź za pomocną? {[ total_votes ? getRating() : 0 ]}% uznało tę odpowiedź za pomocną ({[ total_votes ]} głosów) Podziękowałeś prawnikowi {[ e ]} Wysłaliśmy znajomemu Twoją rekomendację Chcę dodać odpowiedź Jeśli jesteś prawnikiem zaloguj się by odpowiedzieć temu klientowi Jeśli Ty zadałeś to pytanie, możesz kontynuować kontakt z tym prawnikiem poprzez e-mail, który od nas otrzymałeś. Nie znalazłeś wyżej odpowiedzi na swój problem? Zawarcie umowy najmu wiąże się z określonymi obowiązkami wynajmującego i najemcy lokalu. Jednym z nich jest ponoszenie części kosztów naprawy w wynajmowanym mieszkaniu. Co zalicza się do kategorii drobnych napraw, a co należy traktować jako nakłady konieczne? Jak wygląda sytuacja w przypadku remontu w wynajmowanym lokalu? Przeczytaj poniższy artykuł i dowiedz się, za co musisz płacić. Umowa najmu lokalu a rozliczenie naprawCzęsto obserwowaną sytuacją jest pomijanie przez właścicieli i najemców kwestii odpowiedzialności za naprawy, których w przyszłości może wymagać wynajmowane mieszkanie. Podstawą rozliczeń kosztów napraw lub remontów i jednocześnie formą zabezpieczenia interesów stron powinna być umowa najmu. Jeżeli zapisy umowy nie regulują tej sprawy, w takiej sytuacji należy stosować przepisy Kodeksu jeżeli strony ustaliły, że wydatki na poczet doprowadzenia lokalu do stanu zgodnego z umówionym poniesie najemca, a następnie wynajmujący zwróci ich koszt, to sąd nie może kwestionować prawa do zwrotu. Tak samo sposób rozliczenia nakładów poczynionych przez najemcę pozostawiony jest w ramach swobody zawierania umów i woli stron umowy naprawy i obowiązki najemcyDo podstawowych obowiązków najemcy zalicza się utrzymywanie wynajmowanego mieszkania we właściwym stanie oraz przestrzeganie porządku domowego. Przepisy szczegółowo określają zakres odpowiedzialności lokatora za naprawy i konserwacje w lokalu. Do drobnych napraw, które obciążają najemcę mieszkania, należą przede wszystkim: naprawy podłóg, drzwi i okien, malowanie ścian, podłóg oraz wewnętrznej strony drzwi wejściowych,naprawa pieca gazowego w wynajmowanym mieszkaniu,naprawa pralki, lodówki, podgrzewaczy wody, wanny, umywalki i wszelkich urządzeń sanitarnych, w które lokal jest wyposażony,drobne naprawy instalacji i urządzeń technicznych, zapewniających korzystanie ze światła, ogrzewania lokalu, dopływu i odpływu jest zastrzeżenie w umowie najmu, że wartość nakładów poczynionych przez najemcę zostanie zwrócona przez wynajmującego przez sukcesywne potrącanie kwoty z płaconego wynajmującego Kodeks cywilny nakłada na wynajmującego obowiązek wydania mieszkania w stanie przydatnym do umówionego użytku i utrzymywania go w takim stanie przez czas trwania najmu. Jeżeli wynajmujący wydałby lokal w stanie stwarzającym niebezpieczeństwo dla najemcy lub osób przebywających w wynajętym mieszkaniu, to wynajmujący ponosi odpowiedzialność za zaistniałe szkody i niezapewnienie bezpieczeństwa tym konieczne - jakie naprawy obciążają wynajmującego?Obowiązki wynajmującego lokal uwzględniają nie tylko utrzymywanie go w stanie odpowiednim do użytkowania ustalonego na mocy umowy. Właściciel mieszkania jest również zobowiązany do pokrycia kosztów:napraw i wymiany wewnętrznych instalacji wodociągowej, gazowej i ciepłej wody,napraw i wymiany instalacji kanalizacyjnej, centralnego ogrzewania razem z grzejnikami, instalacji elektrycznej oraz anteny zbiorczej,wymiany pieców grzewczych, stolarki okiennej i drzwiowej, tynków i ważne, jeżeli jakakolwiek rzecz wymaga naprawy, bez której jej użytkowanie jest niemożliwe, to najemca może wyznaczyć wynajmującemu odpowiedni termin do wykonania naprawy lub wymiany. Po bezskutecznym upływie wskazanego terminu najemca może dokonać koniecznych napraw na koszt wynajmującego. Najemca w takiej sytuacji ma prawo do potrącenia poniesionych nakładów z najemcy a zmiana właściciela lokaluZdarzają się sytuację, gdy podczas trwania umowy najmu właściciel decyduje się na sprzedaż mieszkania. Jeżeli przed sprzedażą najemca dokonał napraw obciążających wynajmującego, nie może dochodzić roszczeń z tego tytułu od nabywcy. Ta sama zasada dotyczy również roszczeń odszkodowawczych najemcy za czas przed zawieraniu umowy najmu warto określić sposób finansowania napraw i wszelkich prac remontowych, które mogą okazać się konieczne podczas okresu wynajmowania mieszkania. Im bardziej szczegółowo zostanie ustalony zakres odpowiedzialności stron, tym większe prawdopodobieństwo uniknięcia konfliktów w przyszłości. Dodatkowo w celu zabezpieczenia, przed wydaniem mieszkania najemcy należy sporządzić protokół, który opisywałby stan techniczny oraz stopień zużycia wszelkich instalacji i urządzeń. Dokument ten wraz z umową będą stanowiły skuteczną podstawę rozliczeń po ustaniu umowy najmu. Przeczytaj również:Kto musi płacić za remonty w lokalu użytkowym?Umowa najmu mieszkania – podpowiadamy jakie zapisy zastosowaćJak prawidłowo spisać protokół zdawczo-odbiorczy?Artykuł zaktualizowany:20 sierpnia 2020 Podczas wynajmu mieszkania warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy. Warto zapytać czy koszt najmu uwzględnia czynsz oraz jaka jest wysokość kaucji, która bardzo często zależy od stanu mieszkania. Na co zwrócić uwagę podczas podpisywania umowy? O co pytać wynajmującego. Zobacz poradnik. Rynek najmu rozkręca się na czas wakacji. Do największych ośrodków akademickich przyjeżdżają nowi studenci, a akademiki nie są dla nich jedynym rozwiązaniem. Oprócz tego od czerwca do października studenci zmieniają mieszkania, szukając niższych cen, lepszych lokalizacji – w tym okresie wybór jest przecież największy. Jak poruszać się w gąszczu ogłoszeń i bezpiecznie wynająć mieszkanie?Koszmary wynajmu?Studenckich przygód z właścicielami mieszkań jest mnóstwo. Zwykle problemy dotyczą dodatkowych, zaskakujących opłat, kłótni o usterki i ich likwidację. Zdarza się też, że właściciele nie zgadzają się na wizyty gości, sprawdzają mieszkanie pod nieobecność lokatorów lub nagle wypowiadają umowę najmu. Wybór mieszkania nie jest łatwy, niektórym sytuacjom nie da się zapobiec, ale warto trzymać się kilku zasad, by uniknąć nieporozumień. Wybierz pewną ofertęPoszukiwanie mieszkania zwykle zaczyna się od najpopularniejszych portali. Zwracaj uwagę na treść ogłoszeń – to wizytówka wynajmującego. Szczegółowy opis mieszkania poparty zdjęciami jest zawsze bardziej wiarygodny. Jeśli właścicielowi zależy na pewnym wynajmie, na wstępie zaprezentuje mieszkanie ze wszystkimi zaletami, uwzględniając wady. Zdjęcia minimalizują zaskoczenie stanem na etapie rozmowy telefonicznej lub maila warto zadać jak najwięcej pytań. Zapytaj od razu, czy miesięczny koszt najmu uwzględnia czynsz. Coraz częściej kwota podana w ogłoszeniu jest tylko podstawą, więc warto na początku rozwiać wątpliwości. Ważna jest też wysokość kaucji – zwykle to równowartość jednomiesięcznego czynszu, ale to zależy od stanu mieszkania. Kaucję można rozłożyć też na raty, więc dowiedz się, czy właściciel mieszania uwzględnia takie mieszkanie! Przed podpisaniem umowy najmu, dokładnie sprawdź, czy wszystko jest w porządku. Koniecznie trzeba sprawdzić ogrzewanie i sprzęty AGD, a ich stan i działanie należy wpisać w protokole zdawczo-odbiorczym. Ten dokument odgrywa bardzo ważną rolę, chociaż nie wszyscy pamiętają o sporządzeniu spisu sprzętów w mieszkaniu.– Protokół zdawczo-odbiorczy jest sposobem na nieporozumienia w trakcie użytkowania lokalu. Wynajmujący i najemcy powinni przygotować go wspólnie, by faktycznie był zgodny z prawdą. Dzięki temu przy wyprowadzce można uniknąć kłótni o uszkodzenie np. lodówki. Nie brakuje takich problemów, więc warto eliminować je na starcie – radzi Romuald Margol z na piśmie Pisemna umowa najmu to jeszcze – wbrew pozorom – nie jest standard. Zdarzają się jeszcze przypadkowe dokumenty, bez szczegółów i wszystkich danych. W umowie muszą pojawić się daty wpłat i sposób ich przekazywania.– Umowa najmu jest najważniejszym dokumentem dla najemcy i wynajmującego. To podstawa wszelkich roszczeń. Musi zawierać wszystkie dane, opłaty, warunki wypowiedzenia i obowiązki stron. Najlepszym rozwiązaniem jest umowa na czas określony. Zawsze przestrzegam przed ustnymi ustaleniami, wszystko musi być na piśmie – wyjaśnia Romuald opłat warto też wpisać kto odpowiada za naprawę usterek i jak wygląda kwestia ewentualnych bój się pośrednikaStudenci zwykle unikają ofert z agencji nieruchomości w obawie przed prowizjami, ale koszty najczęściej ponosi właściciel mieszkania. Jeśli mieszkania szuka kilka osób, prowizję można podzielić – to zwykle wysokość jednomiesięcznego czynszu. Pośrednik to tak naprawdę gwarancja bezpieczeństwa dla wynajmujących i najemców. Warto przejrzeć oferty, a nawet zlecić wyszukanie odpowiedniego mieszkania właśnie agencji. Oferta pośrednika może okazać się tańsza i także: Umowa najmu mieszkania – warto ją podpisaćZobacz także: Obowiązek zapewnienia tymczasowych pomieszczeń lokatoromZobacz także: Obowiązki właściciela lokalu mieszkalnego względem najemcy Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Polski Ład. Ściąga dla przedsiębiorców, księgowych, kadrowych (PDF) Usta­la­jąc warun­ki naj­mu, najem­cy czę­sto pyta­ją o moż­li­wość zamel­do­wa­nia się w miesz­ka­niu. W takiej sytu­acji wynaj­mu­ją­cy bar­dzo czę­sto po pro­stu odma­wia­ją albo zaczy­na­ją się w nich budzić praw­dzi­we demo­ny i podej­rze­nia. Czy zamel­do­wa­nie fak­tycz­nie gro­zi jakimś kosz­ma­rem? Tak napraw­dę najem­ca wca­le nie musi się pytać o zgo­dę. Co wię­cej, może się zamel­do­wać w miesz­ka­niu nawet bez zgo­dy wynajmującego. Obo­wią­zek mel­dun­ko­wy w ogólnościZamel­do­wa­nie w praktyceSkut­ki zamel­do­wa­nia się najem­cy w mieszkaniuWymel­do­wa­nie najemcyObowiązek meldunkowy w ogólności Ist­nie­je prze­świad­cze­nie, ze zamel­do­wa­nie się w okre­ślo­nej miej­sco­wo­ści może być potrzeb­ne najem­cy w celu wyko­ny­wa­nia swo­je­go pra­wa wybor­cze­go. Nie­któ­rzy też sądzą, że może to być nie­zbęd­ne dla otrzy­ma­nia świad­czeń socjal­nych na dzie­ci albo sko­rzy­sta­nia z pomo­cy spo­łecz­nej. Zda­rza się, że uczel­nie wyma­ga­ją od stu­den­tów przed­sta­wie­nia zaświad­cze­nia o zamel­do­wa­niu na pobyt cza­so­wy w celu przy­zna­nia sty­pen­dium socjal­ne­go. To wszyst­ko spra­wia, że roz­mo­wy o zamel­do­wa­niu prze­wi­ja­ją się od cza­su do cza­su w trak­cie wynaj­mo­wa­nia miesz­ka­nia. Rów­nież w mailach od moich czy­tel­ni­ków pyta­nie o zamel­do­wa­nie najem­cy na pobyt sta­ły lub cza­so­wy prze­wi­ja się dość czę­sto. Na forach inter­ne­to­we z tą tema­ty­ką nie­jed­no­krot­nie pro­wa­dzo­no oży­wio­ne dys­ku­sje. Muszę przy­znać, że sam nigdy loka­to­rom nie robi­łem z tego powo­du trud­no­ści. Znam jed­nak przy­pad­ki, gdy zamel­do­wa­nie najem­cy w miesz­ka­niu przy­spo­rzy­ło wynaj­mu­ją­ce­mu nie­po­trzeb­nych ner­wów. Nikt nie chce znaj­do­wać w skrzyn­ce listów od komor­ni­ka, albo prze­ży­wać wizyt komor­ni­ka poszu­ku­ją­ce­go oso­by, któ­ra pomi­mo, że jest zamel­do­wa­na pod kon­kret­nym adre­sem, już daw­no pod nim nie mieszka. Spra­wy mel­dun­ku osób na tery­to­rium Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej ure­gu­lo­wa­ne zosta­ły w prze­pi­sach usta­wy z dnia 24 wrze­śnia 2010 roku o ewi­den­cji lud­no­ści, a ści­ślej w prze­pi­sach art. 24 — 44 tej usta­wy. Usta­wa ta zastą­pi­ła nie­co ana­chro­nicz­ny akt praw­ny, tj. usta­wę z 10 kwiet­nia 1974 roku o ewi­den­cji lud­no­ści i dowo­dach osobistych. Co kil­ka lat, rzą­dzą­cy zapo­wia­da­ją osta­tecz­ne uchy­le­nie obo­wiąz­ku mel­dun­ko­we­go. W pier­wot­nym brzmie­niu wyżej wska­za­nej usta­wy z 2010 roku zapi­sa­no nawet, że od dnia 1 stycz­nia 2014 roku zno­si się obo­wią­zek mel­dun­ko­wy. Póź­niej prze­pis ten zno­we­li­zo­wa­no zmie­nia­jąc datę na 1 stycz­nia 2016 roku. Jed­nak w dru­giej poło­wie 2015 roku po raz kolej­ny zno­we­li­zo­wa­no prze­pi­sy, wska­zu­jąc datę znie­sie­nia obo­wiąz­ku na 1 stycz­nia 2018 roku. Jak z tego wyni­ka, tak napraw­dę poże­gna­my obo­wią­zek mel­dun­ko­wy dopie­ro wte­dy, gdy fak­tycz­nie docze­ka­my się minię­cia usta­wo­we­go ter­mi­nu. Póki co, po raz kolej­ny może oka­zać się, że usta­wę wystar­czy zno­we­li­zo­wać by prze­dłu­żyć trwa­nie aktu­al­ne­go sta­nu. Nie­ste­ty nie poże­gna­my się z obo­wiąz­kiem mel­dun­ko­wym. Usta­wo­daw­ca osta­tecz­nie uchy­lił prze­pis zno­szą­cy obo­wią­zek mel­dun­ko­wy. Obo­wią­zek mel­dun­ko­wy jest i pozo­sta­nie w naszym sys­te­mie praw­nym, choć mamy dodat­ko­we uła­twie­nia, umoż­li­wia­ją­ce wyko­na­nie obo­wiąz­ku dro­gą elektroniczną. Co cie­ka­we, obo­wią­zek zamel­do­wa­nia się nie speł­nia istot­nej roli zarów­no w sto­sun­kach admi­ni­stra­cyj­nych jak i cywil­nych. Wła­ści­wość miej­sco­wą urzę­du skar­bo­we­go okre­śla się według miej­sca zamiesz­ka­nia podat­ni­ka, a nie miej­sca jego zamel­do­wa­nia. Tak samo kodeks wybor­czy trak­tu­je moż­li­wość dopi­sa­nia się do spi­su wybor­ców miej­sco­wo­ści, w któ­rej się miesz­ka, nawet w wybo­rach lokal­nych. Rów­nież w wypad­ku ZUS, zgła­sza­jąc pra­cow­ni­ka do ubez­pie­cze­nia, pra­co­daw­ca poda­je przede wszyst­kim adres zamiesz­ka­nia i może opcjo­nal­nie podać rów­nież adres zamel­do­wa­nia, a nawet zupeł­nie inny adres do kore­spon­den­cji. Rów­nież wno­sząc pozew do sądu, musi­my podać adres zamiesz­ka­nia pozwa­ne­go, a nie jego adres zamel­do­wa­nia. To wszyst­ko powo­du­je, że prze­pi­sy o obo­wiąz­ku mel­dun­ko­wym w prak­ty­ce pozo­sta­ją nie­mal martwe. Jesz­cze kil­ka lat temu, nie­do­peł­nie­nie obo­wiąz­ku mel­dun­ko­we­go było wykro­cze­niem. Zgod­nie z wcze­śniej obo­wią­zu­ją­cym art. 147 § 1 kodek­su wykro­czeń, kto nie dopeł­niał cią­żą­ce­go na nim obo­wiąz­ku mel­dun­ko­we­go, pod­le­gał karze ogra­ni­cze­nia wol­no­ści, grzyw­ny albo karze naga­ny. Odpo­wie­dzial­ność za wykro­cze­nie spo­czy­wa­ła tak­że na tym, kto będąc do tego obo­wią­za­ny, nie zawia­do­mił wła­ści­we­go orga­nu o nie­do­peł­nie­niu przez inną oso­bę cią­żą­ce­go na niej obo­wiąz­ku mel­dun­ko­we­go. Za to wykro­cze­nie gro­zi­ła kara grzyw­ny albo kara naga­ny. Z dniem 1 stycz­nia 2013 roku prze­pis ten jed­nak osta­tecz­nie uchy­lo­no. Od kil­ku­na­stu lat próż­no jed­nak szu­kać oso­by, któ­ra z tych prze­pi­sów zosta­ła ska­za­na. Orga­ny sto­ją­ce na stra­ży prze­strze­ga­nia pra­wa nie były sko­re do wsz­czy­na­nia postę­po­wań. Fak­tycz­nie, było ciche przy­zwo­le­nie na nie­wy­cią­ga­nie konsekwencji. Nie ule­ga wąt­pli­wo­ści, że obo­wią­zek mel­dun­ko­wy ma cha­rak­ter ści­śle admi­ni­stra­cyj­ny. Nie wkra­cza on w sfe­rę sto­sun­ków cywil­no­praw­nych. Jak wska­zał Naczel­ny Sąd Admi­ni­stra­cyj­ny w wyro­ku z 8 stycz­nia 2013 roku (sygn. akt II OSK 1595/11), ewi­den­cja lud­no­ści słu­ży reje­stro­wa­niu poby­tu, ma ona cha­rak­ter wyłącz­nie porząd­ko­wy, co ozna­cza, że zamel­do­wa­nie nie jest zwią­za­ne z roz­strzy­ga­niem upraw­nień do loka­lu, ani tym samym pra­wa do prze­by­wa­nia w nim. Jedy­nie stwier­dze­nie fak­tu prze­by­wa­nia w loka­lu win­no być kry­te­rium roz­strzy­ga­ją­cym o zamel­do­wa­niu, a pod­sta­wę do wymel­do­wa­nia sta­no­wi usta­le­nie przez wła­ści­wy organ fak­tu opusz­cze­nia loka­lu. Dla oso­by zgła­sza­ją­cej się do zamel­do­wa­nia, jak też dla orga­nu doko­nu­ją­ce­go czyn­no­ści zamel­do­wa­nia, wystar­cza­ją­cy jest potwier­dzo­ny mia­ro­daj­nym dowo­dem fakt prze­by­wa­nia w loka­lu z okre­ślo­nym zamiarem. Postę­po­wa­nie w spra­wie mel­dun­ko­wej pole­ga na reje­stra­cji sta­nu fak­tycz­ne­go (zamiesz­ki­wa­nia), a nie reje­stra­cji czy usta­la­niu sta­nu praw­ne­go (wła­sno­ścio­we­go) dane­go loka­lu. Organ mel­dun­ko­wy nie ma upraw­nie­nia do bada­nia, czy oso­ba któ­ra lokal zaj­mu­je, posia­da do nie­go jaki­kol­wiek tytuł praw­ny. Nawet wte­dy, jeśli z mate­ria­łu dowo­do­we­go wyni­ka, że oso­ba ubie­ga­ją­ca się o zamel­do­wa­nie nie ma praw do loka­lu, ale w nim zamiesz­ku­je, organ ma obo­wią­zek doko­na­nia reje­stra­cji tego fak­tu w ewi­den­cji lud­no­ści. Obo­wią­zek zamel­do­wa­nia takiej oso­by cią­ży na orga­nie gmi­ny nawet wte­dy, gdy zapadł wobec tej oso­by pra­wo­moc­ny wyrok eks­mi­syj­ny, jeże­li wyrok ten nie został do dnia wyda­nia decy­zji o zamel­do­wa­niu wykonany. Obo­wią­zek mel­dun­ko­wy pole­ga na: zamel­do­wa­niu się w miej­scu poby­tu sta­łe­go lub czasowego; wymel­do­wa­niu się z miej­sca poby­tu sta­łe­go lub czasowego; zgło­sze­niu wyjaz­du poza gra­ni­ce Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej oraz powro­tu z wyjaz­du poza gra­ni­ce Rze­czy­po­spo­li­tej Polskiej. Obo­wią­zek ten cią­ży na oby­wa­te­lach pol­skich prze­by­wa­ją­cych na tery­to­rium Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej, ale tak­że, w nie­co innej for­mie, na cudzo­ziem­cach. Oby­wa­tel pol­ski prze­by­wa­ją­cy na tery­to­rium Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej jest obo­wią­za­ny zamel­do­wać się w miej­scu poby­tu sta­łe­go lub cza­so­we­go naj­póź­niej w 30 dniu, licząc od dnia przy­by­cia do tego miejsca. Jak wyni­ka z powyż­sze­go, zamel­do­wa­nie może nastą­pić na pobyt sta­ły lub pobyt cza­so­wy. Poby­tem sta­łym jest zamiesz­ka­nie w okre­ślo­nej miej­sco­wo­ści pod ozna­czo­nym adre­sem z zamia­rem sta­łe­go prze­by­wa­nia. Poby­tem cza­so­wym jest prze­by­wa­nie bez zamia­ru zmia­ny miej­sca poby­tu sta­łe­go w innej miej­sco­wo­ści pod ozna­czo­nym adre­sem lub w tej samej miej­sco­wo­ści, lecz pod innym adre­sem, przez okres ponad 3 miesięcy. Rów­no­cze­śnie moż­na mieć jed­no miej­sce poby­tu sta­łe­go i jed­no miej­sce poby­tu cza­so­we­go. Zamel­do­wa­nie się w kolej­nym miej­scu na pobyt sta­ły, powo­du­je auto­ma­tycz­ne wymel­do­wa­nie się z poprzed­nie­go miej­sca zamel­do­wa­nia na pobyt sta­ły. Dzie­je się to z mocy pra­wa. Ana­lo­gicz­nie zamel­do­wa­nie w nowym miej­scu na pobyt cza­so­wy, powo­du­je wymel­do­wa­nie z poprzed­nie­go miej­sca zamel­do­wa­nia na taki pobyt. Zameldowanie w praktyce Oso­ba będą­ca oby­wa­te­lem pol­skim doko­nu­je zamel­do­wa­nia się na pobyt sta­ły lub cza­so­wy pod okre­ślo­nym adre­sem, przed­kła­da­jąc urzęd­ni­ko­wi gmi­ny, w któ­rej poło­żo­na jest nie­ru­cho­mość, wypeł­nio­ny spe­cjal­ny for­mu­larz. Ponad­to przed­sta­wia do wglą­du swój dowód oso­bi­sty lub pasz­port. Poza tym oso­ba mel­du­ją­ca się oka­zu­je do wglą­du doku­ment potwier­dza­ją­cy tytuł praw­ny do loka­lu. Doku­men­tem potwier­dza­ją­cym tytuł praw­ny do loka­lu może być w szcze­gól­no­ści umo­wa cywil­no-praw­na (np. umo­wa naj­mu), wypis z księ­gi wie­czy­stej, decy­zja admi­ni­stra­cyj­na lub orze­cze­nie sądu. Przy zamel­do­wa­niu na pobyt cza­so­wy nale­ży wska­zać dekla­ro­wa­ny okres poby­tu w tym miej­scu. Teo­re­tycz­nie wyma­ga­ne jest też przed­sta­wie­nie potwier­dze­nia poby­tu w loka­lu, doko­na­ne przez wła­ści­cie­la lub inny pod­miot dys­po­nu­ją­cy tytu­łem praw­nym do loka­lu. Potwier­dze­nie to powin­no być umiesz­czo­ne na formularzu. W powyż­szym aka­pi­cie wska­za­łem, że potwier­dze­nie poby­tu w loka­lu doko­na­ne przez wła­ści­cie­la wyma­ga­ne jest teo­re­tycz­nie. W prak­ty­ce wie­le urzę­dów (jak nie więk­szość) doko­nu­je zamel­do­wa­nia oso­by jedy­nie na pod­sta­wie przed­sta­wio­nej umo­wy naj­mu. W tym dzia­ła­niu nie moż­na odmó­wić im słusz­no­ści. Sko­ro obo­wią­zek mel­dun­ko­wy spo­czy­wa na oby­wa­te­lu, to poprzez sam fakt zawar­cia umo­wy naj­mu wynaj­mu­ją­cy potwier­dza powsta­nie tytu­łu praw­ne­go do zaj­mo­wa­ne­go loka­lu. Wie­le urzę­dów odma­wia jed­nak mel­dun­ku na pobyt sta­ły, jeże­li umo­wa naj­mu zawar­ta jest na sto­sun­ko­wo krót­ki czas ozna­czo­ny. W takim wypad­ku najem­ca nie może bowiem wyka­zać się, że pod wska­za­nym adre­sem ma zamiar prze­by­wać sta­le. To też jed­nak nie regu­ła. Wie­le zale­ży od tego w jaki spo­sób najem­ca będzie pro­wa­dził roz­mo­wę z urzęd­ni­kiem. Może on zapew­nić urzęd­ni­ka, że umo­wę będzie przedłużał. Ponie­waż obo­wią­zek mel­dun­ko­wy spo­czy­wa na najem­cy, to nawet wyraź­ny sprze­ciw wynaj­mu­ją­ce­go, zawar­ty czy to w umo­wie naj­mu czy nade­sła­nym do urzę­du oświad­cze­niu, nie może mieć wpły­wu na reje­stra­cję sta­nu fak­tycz­ne­go zamiesz­ki­wa­nia najem­cy w jego loka­lu. Tak napraw­dę wynaj­mu­ją­cy nie jest koniecz­ny przy zamel­do­wa­niu się najem­cy w miesz­ka­niu. Najem­ca przed­sta­wia umo­wę naj­mu oraz oświad­cza, że prze­by­wa w naj­mo­wa­nym lokal z zamia­rem poby­tu sta­łe­go lub cza­so­we­go. Dopie­ro w razie ujaw­nie­nia się wąt­pli­wo­ści, gmin­ny urzęd­nik powi­nien w postę­po­wa­niu admi­ni­stra­cyj­nym wyja­śnić wszel­kie wąt­pli­wo­ści i wydać decy­zję admi­ni­stra­cyj­ną o zamel­do­wa­niu bądź o odmo­wie zameldowania. Jak z tego wyni­ka, to czy najem­ca zamel­du­je się w naszym miesz­ka­niu zale­ży tyl­ko i wyłącz­nie od nie­go. Wynaj­mu­ją­cy w tej spra­wie nie ma nic do powiedzenia. Skutki zameldowania się najemcy w mieszkaniu Jak już wska­za­łem, zamel­do­wa­nie się najem­cy w naszym miesz­ka­niu nie wpły­wa w żaden spo­sób na sto­sun­ki cywil­no-praw­ne. W takim wypad­ku może­my spo­koj­nie umo­wę naj­my wypo­wie­dzieć. Gdy zisz­czą się prze­słan­ki do tego, to wypo­wie­dze­nie będzie w peł­ni sku­tecz­ne. Mel­du­nek nie wywo­łu­je też jakich­kol­wiek skut­ków w zakre­sie trwa­nia umo­wy naj­mu — nie powo­du­je auto­ma­tycz­ne­go prze­dłu­że­nia umo­wy naj­mu zawar­tej na czas ozna­czo­ny. Zamel­do­wa­nie loka­to­ra w miesz­ka­niu nie wpły­wa na moż­li­wość usu­nię­cia go z loka­lu, gdy nie będzie pła­cił czyn­szu. W tym wypad­ku nie­zbęd­ne będzie prze­pro­wa­dze­nie postę­po­wa­nia eks­mi­syj­ne­go ale fakt mel­dun­ku nie wpły­wa na decy­zję sądu wyda­ją­ce­go wyrok w spra­wie o eks­mi­sję oraz na komor­ni­ka, któ­ry egze­kwu­je taki wyrok. Po pro­stu zamel­do­wa­nie w miesz­ka­niu nie świad­czy o tym, że najem­ca może prze­by­wać w loka­lu. Z punk­tu widze­nia pra­wa cywil­ne­go, dla posia­da­nia loka­lu nie­zbęd­ne jest bowiem posia­da­nie tytu­łu praw­ne­go do lokalu. W kon­se­kwen­cji, zamel­do­wa­nie się najem­cy nie daje mu żad­nych więk­szych praw do miesz­ka­nia niż gdy­by nie był zameldowany. W pew­nej sytu­acji, zamel­do­wa­nie się oso­by spo­krew­nio­nej z najem­cą może jed­nak spo­wo­do­wać, że wej­dzie on w jego miej­sce w wypad­ku śmier­ci głów­ne­go najem­cy. Nie ma tu jed­nak zna­cze­nia sam fakt zamel­do­wa­nia ale zamiesz­ki­wa­nie z tym najem­cą. Temat ten już kie­dyś opra­co­wa­łem na blo­gu. Wymeldowanie najemcy Oby­wa­tel pol­ski, któ­ry opusz­cza miej­sce poby­tu sta­łe­go albo opusz­cza miej­sce poby­tu cza­so­we­go przed upły­wem dekla­ro­wa­ne­go okre­su poby­tu obo­wią­za­ny jest wymel­do­wać się. Może to być doko­na­ne w for­mie pisem­nej na spe­cjal­nym for­mu­la­rzu, albo w for­mie doku­men­tu elek­tro­nicz­ne­go na for­mu­la­rzu umoż­li­wia­ją­cym wpro­wa­dze­nie danych do sys­te­mu tele­in­for­ma­tycz­ne­go orga­nu gmi­ny. Moż­na też wymel­do­wać się z miej­sca poby­tu sta­łe­go lub cza­so­we­go doko­nu­jąc zamel­do­wa­nia w nowym miej­scu poby­tu, odpo­wied­nio na pobyt sta­ły lub cza­so­wy. Oby­wa­tel pol­ski, któ­ry wyjeż­dża z kra­ju z zamia­rem sta­łe­go poby­tu poza gra­ni­ca­mi Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej, jest obo­wią­za­ny zgło­sić swój wyjazd. Obo­wią­zek ten cią­ży tak­że na oby­wa­te­lu wyjeż­dża­ją­cym poza gra­ni­ce Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej, bez zamia­ru sta­łe­go poby­tu, na okres dłuż­szy niż 6 mie­się­cy. W takim wypad­ku trze­ba zgło­sić swój wyjazd oraz powrót. Zgło­szeń tych nale­ży doko­nać w orga­nie gmi­ny, w któ­rej jest się zamel­do­wa­nym na pobyt sta­ły lub cza­so­wy, naj­póź­niej w dniu opusz­cze­nia miej­sca poby­tu sta­łe­go albo cza­so­we­go. Zgło­sze­nie wyjaz­du poza gra­ni­ce Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej skut­ku­je wymel­do­wa­niem z miej­sca poby­tu sta­łe­go i czasowego. Zgło­sze­nie zgo­nu doko­na­ne w urzę­dzie sta­nu cywil­ne­go, zgod­nie z prze­pi­sa­mi pra­wa o aktach sta­nu cywil­ne­go, zastę­pu­je wymel­do­wa­nie oso­by zmar­łej z miej­sca poby­tu sta­łe­go i czasowego. Rów­nież wynaj­mu­ją­cy może wymel­do­wać najem­cę. W tym celu powi­nien on zło­żyć poda­nie do wła­ści­we­go urzę­du gmi­ny. Wymel­do­wa­nie w takim wypad­ku nastę­pu­je w dro­dze decy­zji admi­ni­stra­cyj­nej. W poda­niu wynaj­mu­ją­cy powi­nien wyka­zać swój tytuł praw­ny do loka­lu. Naj­czę­ściej będzie to pra­wo wła­sno­ści, a więc nale­ży co naj­mniej wska­zać numer księ­gi wie­czy­stej nie­ru­cho­mo­ści. Ponad­to wynaj­mu­ją­cy musi wyka­zać, że najem­ca opu­ścił lokal trwa­le i dobro­wol­nie. O trwa­ło­ści świad­czy mię­dzy inny­mi fakt, że loka­tor prze­niósł na sta­łe cen­trum życio­we w inne miej­sce. Liczy się rów­nież dłu­gość okre­su pozo­sta­wa­nia poza miej­scem dotych­cza­so­we­go poby­tu. Jak pod­kre­ślił przy tym Woje­wódz­ki Sąd Admi­ni­stra­cyj­ny w Gdań­sku (wyrok z 4 sierp­nia 2011 r., III SA/Gd 127/11), sam fakt przej­ścio­wej nie­obec­no­ści czy też wystę­po­wa­nie nawet regu­lar­nych okre­sów fizycz­nej nie­obec­no­ści w miej­scu sta­łe­go zamel­do­wa­nia nie upo­waż­nia­ją jesz­cze do auto­ma­tycz­ne­go stwier­dze­nia, iż zamel­do­wa­ny opu­ścił miej­sce poby­tu. Nato­miast dobro­wol­ność prze­ja­wia się tym, iż dana oso­ba z wła­snej woli rezy­gnu­je z przy­by­wa­nia w loka­lu, a nie pod wpły­wem przy­mu­su czy naci­sku psy­chicz­ne­go oso­by trze­ciej — cho­dzi tu na przy­kład o groź­by wła­ści­cie­la miesz­ka­nia czy wymia­nę zam­ków wej­ścio­wych do domu. Sku­tecz­ne wyka­za­nie w poda­niu tych aspek­tów spra­wy, powin­no przy­śpie­szyć cały pro­ces oraz dopro­wa­dzić do pozy­tyw­ne­go dla nas skut­ku. Takie postę­po­wa­nia admi­ni­stra­cyj­ne trwa­ją zwy­kle od 2 do 3 mie­się­cy i koń­czą się wyda­niem decy­zji administracyjnej.

czy wynajmujacy moze zmienic zamki