Ten subiektywny przewodnik po Rzymie podpowie przede wszystkim gdzie zjeść, żeby docenić to miasto kulinarnie, a przy okazji nie wydać fortuny. Ponadto mapka z zaznaczonymi miejscami, kilka informacji na temat noclegów oraz praktyczne info. Centro Storico Il Forno Roscioli Jedna z ulubionych piekarni Rzymian, odnowiona, ale funkcjonująca od 1824 roku. Specjalizuje się w pizzy al taglio Kraków – subiektywny PRZEWODNIK Ponieważ mieszkam w Krakowie już wiele, wiele lat, postanowiłam zrobić post o najfajniejszych miejscach, które możecie tu zobaczyć będąc na weekend, a także o pysznych miejscówkach na lunch i drinka. Wszystkich miłośników oryginalnych puzzli i fanów łamigłówek witamy w internetowym sklepie z puzzlami dla dorosłych „Puzzle Sklep”. W tej chwili jesteśmy na etapie kompletowania oferty i szukania dostawców dobrych jakościowo puzzli. Póki co w naszej ofercie online znajdziesz kilka zestawów z kategorii puzzle 1000 elementów Na spotkanie autorskie z Markiem Orzechowski wokół książki [BARDZO] SUBKIETYWNY PRZEWODNIK HISTORYCZNY zaprasza też sochaczew.pl Dziękujemy 殺 Opis produktu. "Osobisty przewodnik po Pradze" to jubileuszowy, 10. tytuł Mariusza Szczygła, który ukazuje się dwadzieścia lat po pierwszym wyjeździe autora do Pragi wiosną 2000 roku, kiedy to uwiodły go miasto i język. Jak sam mówi, książka ta wzięła się ze zdenerwowania: "Od momentu pierwszych moich publikacji o Pradze nie ma 1) przewodnik górski tatrzański klasy III jest uprawniony do prowadzenia wycieczek w warunkach letnich po wszystkich szlakach turystycznych i drogach tam, gdzie nie jest to ograniczone przepisami zarządzeń dyrektorów parków narodowych, wydawanych na podstawie art. 8e ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z W tym artykule przedstawimy subiektywny przewodnik po niektórych z najciekawszych murali w Warszawie. Praga, dzielnica leżąca po prawej stronie Wisły, jest uważana za kolebkę warszawskich murali. To właśnie tutaj, od lat 90., zaczęły pojawiać się pierwsze monumentalne dzieła na ścianach kamienic. Wśród nich warto zwrócić uhTKR. Kto zna Poznań, Warszawę, Gdańsk czy Wrocław lepiej od Was samych? Nie mamy podstaw, aby sądzić, że zaliczamy się do takiego grona, więc do współtworzenia subiektywnych przewodników po polskich miastach - gospodarzach UEFA Euro 2012 chcemy zaprosić właśnie Was - naszych czytelników! Na adres Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć. możecie przesyłać nam krótkie opisy miejsc godnych polecenia gościom, którzy zjawią się w miastach nad Odrą, Wisłą, Wartą oraz Motławą podczas największej sportowej imprezy w historii naszego kraju. Piszcie o miejscach, które lubicie odwiedzać, piszcie o ich klimacie, piszcie o ich zaletach. Najciekawsze propozycje zostaną opublikowane nie tylko w polskiej wersji strony, którą właśnie przeglądacie, ale również - a raczej przede wszystkim - w angielskiej wersji naszej witryny, która będzie dostępna już niedługo! Aby nie zabierać Wam przestrzeni, skupiamy się jedynie na detalach, wskazujemy kilka miejsc, które z różnych względów warto odwiedzić.***DojazdTeoretycznie Warszawa jako miasto stołeczne powinna być dobrze skomunikowana z każdym zakątkiem kraju. I w teorii rzeczywiście jest. W praktyce wygląda to jednak zupełnie inaczej. Abstrahując od opóźnień PKP, nawet planowe przejazdy na dalekich trasach są teraz niezwykle męczące. Dojazd do Warszawy z takich miast, jak Szczecin, Wrocław czy nie daj Boże Gorzów Wielkopolski zajmuje tyle czasu, że jeży się włos na głowie. A podczas Euro 2012, mimo zapewnień polskich władz i organizatorów, wcale o wiele lepiej nie będzie. Dlatego zachęcamy do szczegółowego przeglądania cen biletów na krajowe loty polskich przewoźników podniebnych. Przy odrobinie szczęścia ze Szczecina do stolicy dolecieć można nawet za niecałe 100 zł (cena konkurencyjna dla połączeń kolejowych). W przypadku komunikacji samochodowej jedynym miejscem na drogowej mapie Polski, w którym sytuacja rzeczywiście ulegnie znaczącej poprawie, będzie autostrada A2. Wciąż istnieje jednak wysokie prawdopodobieństwo, że mimo zapewnień premiera Donalda Tuska, z powodu opóźnień przy realizacji inwestycji przemierzający trasę kibice nie będą mieli okazji obcować z najwyższym komfortem (droga nie zostanie w pełni wyposażona). Gastronomia Restauracja Bordo - w ścisłym centrum znajdują się dwa lokale o takiej samej nazwie: jeden tuż „przy palmie", drugi naprzeciwko kina Atlantic na ulicy Chmielnej. Restauracja serwuje znakomite dania kuchni włoskiej. Klient zjawiający się w lokalu dostaje aż bólu głowy od wyboru nietuzinkowych składników pizzy. Pizza z talarkami ziemniaków ze śmietaną? Pizza z kozim serem? Eksperymentowanie ze smakiem nie tylko jest tu przyjemne, ale nie obciąża również zbytnio portfela...Tania chińszczyzna - Tanie lokale z azjatyckim jedzeniem spotyka się w Warszawie równie często, jak piekarnie czy kioski Ruchu. Są jednak miejsca, które regularnie ściągają niezliczoną rzeszę klientów. Mały, w stu procentach pozbawiony klimatu lokal tuż przy stacji metra Słodowiec jest właśnie takim miejscem. Nie ma chwili, żeby kolejka była tu krótsza niż pięć czekających na złożenie zamówienia osób. Stołują się tutaj policjanci z pobliskiej komendy, na obiad zatrzymują się ekipy warszawskich karetek pogotowia, wpadają robotnicy i mieszkańcy pobliskich osiedli. Absolutny hit - ryż smażony z kurczakiem z sosem słodko - kwaśnym. W Warszawie danie pospolite, ale zapewniamy, że w tym miejscu potrafi uzależnić. Pączki na Chmielnej - kolejne miejsce w Warszawie, w którym można spróbować czegoś absolutnie niesamowitego, to cukiernia na ulicy Chmielnej. Sprzedawane są tutaj tak wspaniałe pączki, że w tłusty czwartek tworzy się kilometrowa kolejka (nie ma w tym cienia przesady). Według nas najlepiej smakują z wiśnią i czekoladą. ***Mało? Ubogo? Znasz ciekawsze i "smaczniejsze" miejsca? Czekamy na Twoje sugestie!Piłka Nożna Podróże pociągami przechodzą w te wakacje renesans. Postanowiliśmy sprawdzić, czy uda się, i jakim kosztem, dojechać tym środkiem transportu z Warszawy na drugi koniec Europy – do będzie składała się z wielu odcinków, które będą wymagały przesiadki. Jako datę rozpoczęcia podróży przyjęliśmy poniedziałek, 25 lipca, co daje nam jeszcze ponad tydzień na kupienie biletów w nieco niższej cenie niż tuż przed. Na każdym z odcinków będziemy podróżować w drugiej godzina poniedziałekStartujemy po godzinie z Warszawy Centralnej, a naszym pierwszym celem jest stacja Berlin-Hauptbahnhof. Koszt biletu to 194,31 zł. Pociąg polskiego przewoźnika kolejowego, PKP Intercity, ma planowo pokonać trasę w 6 godzin, zatem przewidujemy, że w południe zatrzyma się na głównej stacji w Niemczech przesiadamy się na narodowe koleje Deutsche Bahn. Ponieważ stolic Niemiec i Francji nie łączy żadne kolejowe bezpośrednie połączenie, po g. ruszamy ze stacji Hauptbahnhof pociągiem do Frankfurtu nad Menem, który – według planu – przyjeżdża tam przed Koszt biletu dla tej godziny to niecałe 66 wersja najszybsza – ale nie z Berlina do Frankfurtu jest możliwa do pokonania za 9 euro. Niemieckie koleje wprowadziły bowiem w te wakacje niezwykłą promocję: bilet za 9 euro na cały miesiąc, do wykorzystania na połączeniach regionalnych. Oferta bezkonkurencyjna na krótszych trasach, może jednak nie sprawdzić się na połączeniach do pokonania trasa za kilka euro w tym wypadku nie znaczy bowiem wygodna i szybka. Wybierając opcję za 9 euro, ze stolicy do Frankfurtu docieramy przed godz. 22, po… dziewięciu godzinach i pięciu przesiadkach: w Magdeburgu, Sangerhausen, Leinefelde, Kassel i Frankfurcie-Sud. To 4,5 godziny różnicy względem pociągu dalekobieżnego i oszczędność 57 euro. Całkiem dobry wynik jeśli chodzi o cenę, choć na niektórych stacjach czas na przesiadkę wynosi zaledwie kilka minut. W tym wypadku jednak można zaufać punktualności kolei godzina wtorekWróćmy jednak do wariantu pierwszego, który przewiduje skorzystanie z połączenia dalekobieżnego. Jesteśmy we Frankfurcie nad Menem, skąd tuż przed godz. wybierzemy się bezpośrednim pociągiem do Paryża. Koszt to 49,90 euro, a dotrzemy tam dokładnie w 4 Paryżu najlepiej spędzić noc, gdyż najbliższy bezpośredni pociąg do Hiszpanii mamy następnego dnia we wtorek, zaraz po godzinie z dworca Paris Gare de Lyon. To TGV, czyli francuskie szybkie koleje, które w ciągu niespełna 6 godzin za 188,6 euro dowiozą nas do stolicy Katalonii dojedziemy dzięki kooperacji dwóch przewoźników: hiszpańskiego operatora RENFE i francuskiej spółki SNCF (Société nationale des chemins de fer français), które połączyły siły na tej trasie. Na stacji Barcelona-Sants jesteśmy przed wsiadamy w pociąg do Madrytu. Za 49 euro kolejami dużej prędkości Avlo dojeżdżamy do stolicy Hiszpanii. Jest tutaj zaskoczenie: stolic Hiszpanii i Portugalii nie łączy już żadne bezpośrednie połączenie kolejowe. Jeszcze na początku 2020 roku kursował na tej trasie słynny pociąg nocny Lusitania, który w mniej niż 11 godzin łączył Madryt i Lizbonę. Ceny zaczynały się od 29,5 euro. Niestety, połączenie zostało zawieszone i na razie nie powróciło do rozkładu. Trzeba zatem szukać innych godzina środaA tych nie ma zbyt wiele – pozostaje wybrać się do Vigo, miasta na północy Hiszpanii przy granicy z Portugalią. Na połączenie do Vigo trzeba jednak poczekać do dnia następnego, a więc w środę 27 lipca o 6:20 wsiadamy w szybki pociąg z Madrytu. W Vigo jesteśmy o 11, taki bilet kosztuje w RENFE 41,75 już blisko celu, więc idzie coraz prościej. Po kilku godzinach pobytu w mieście Vigo tuż przed godziną (nie załapiemy się na wcześniejsze, poranne połączenie) wsiadamy do pociągu RENFE do Porto za 14,95 euro. Wreszcie przekraczamy granicę z Portugalią, w naszym docelowym kraju jesteśmy o godzina czwartekPozostaje dojechać do celu naszej podróży: Lizbony. W pociąg łączący Porto i stolicę Portugalii wsiadamy o 1:30 w nocy ze środy na czwartek 28 lipca. Za pięciogodzinną podróż pociągami regionalnymi zapłacimy 18,35 euro. Można też wybrać późniejsze, krótsze połączenia, jednak ich cena będzie ponad dwukrotnie wyższa niż wspomnianego. Decydujemy się więc na pociągi po niemal dokładnie trzech dniach w podróży, w czwartek 28 lipca o godzinie 6:19 docieramy do głównej stacji kolejowej: Lisbona odcinek z Warszawy do Berlina zapłacilibyśmy 194 zł, z Berlina do Lizbony – ok. 430 euro. Nasza trzydniowa podróż koleją kosztowałaby więc w sumie (zakładając, że 1 euro to 4,8 zł) 2251 tej kwoty doliczyć należy dwa noclegi: w Paryżu i plan nie uwzględnia również ewentualnych opóźnień, które mogą przecież wystąpić na trasie. Został jednak skonstruowany tak, aby na przesiadkę w obrębie jednego dworca było co najmniej kilkadziesiąt trasę z Warszawy do Lizbony, i wsiadając wyłącznie w koleje państwowe, moglibyśmy skorzystać z łączonej oferty Interrail Global Pass. To bilet kolejowy, dostępny dla mieszkańców Europy. Jednak bilet nie jest dedykowany na jazdę z każdym przewoźnikiem kolejowym. Przy jego wykorzystaniu ważna jest liczba dni, w których podróżujemy, a zatem każde opóźnienie pociągu i każdy kolejny dzień zwiększa naszym przypadku, biorąc pod uwagę bezpieczny wariant pięciodniowy, za taką podróż zapłacilibyśmy 282 euro (ok. 1350 zł), jednak już w momencie rezerwacji system Interrail sugeruje nam wykupienie 9-dniowego karnetu. Wówczas cena wzrasta do 401 euro (ponad 1900 zł).Sama podróż koleją na trasie Warszawa – Lizbona może być przyjemnością, zwłaszcza dla miłośników jazdy pociągiem. Nie ma jednak co ukrywać – kolej wciąż, mimo interoperacyjności, do której popycha ją Unia Europejska – nie jest konkurencyjna względem ceny i czasu przejazdu wobec innego, wysokoemisyjnego środka transportu, jakim jest przelotu na tej trasie zaczynają się 25 lipca od 735 zł w jedną stronę (stan na 13 lipca). Połączenie bezpośrednie trwa 4 godziny 15 także:Polacy szturmują kolej. „PKP IC zaskoczone tłumami jak drogowcy zimą”Tych lotnisk lepiej unikać. Sprawdzamy, kto w Europie ma najwięcej opóźnień lotówCoraz częściej wybieramy kolej. Padła rekordowa liczba pasażerów PKP IntercityWoda na Okęciu wciąż trzy razy droższa niż gdzie indziej. Lotniska w Nowym Jorku nie mogą już zawyżać opłat za jedzenie i napojeNa lotniskach wrze, a nowe strajki przed nami. Te linie lotnicze skasują lotyPLL LOT też odwołują połączenia. To efekt trudnej sytuacji na lotniskachLotnisko Heathrow apeluje do linii lotniczych: nie sprzedawajcie już biletówChaos w lotnictwie trwa. Strajki, odwołane loty, rezygnuje jeden z szefów easyJetEmilia DerewienkoStarsza Redaktorka 300Gospodarki. Specjalizuje się w tematyce transportu, a zwłaszcza lotnictwa cywilnego. Wcześniej przez cztery lata była redaktor prowadzącą portalu który współtworzyła od podstaw, a także redaktorką serwisu Read More Weekend w Warszawie z przyjaciółmi? Służbowy wyjazd z firmy? Bez względu na powód Waszej podróży do stolicy, lista naszych sprawdzonych, ulubionych miejsc z pewnością Wam się przyda! Drukujcie i zabierajcie ze sobą – te knajpy […] Read More Oj, Kraków, Kraków… Miasto historii, miasto turystów, sztuki, Wisły i artystów. Tłumnej ulicy Floriańskiej, kwiaciarek i hejnału granego o pełnej godzinie. Miasto Wisły, miasto Plantów i Błoni. Jedyne, niepowtarzalne. Mówią: serce Polski! Dziś prezentujemy Wam […] Read More Za każdym razem kiedy rezerwujemy bilet lotniczy jaramy się PRZEOGROMNIE wizją kolejnej jedzeniowej przygody! Potem odliczanie… transfer na lotnisko i w drogę! Naszą ostatnią destynacją był LONDYN. Wybraliśmy się tam w poszukiwaniu możliwie jak najbardziej […] Read More Wysiadasz na lotnisku, stacji PKP czy przystanku autobusowym i oto…. Wiedeń – stolica muzyki klasycznej, monumentalnej architektury i aromatycznej kawy stoi przed Tobą otworem! Gotów na 4 dni pełne estetycznych i smakowych wrażeń? Przejażdżka po […] Weekend w Warszawie z przyjaciółmi? Służbowy wyjazd z firmy? Bez względu na powód Waszej podróży do stolicy, lista naszych sprawdzonych, ulubionych miejsc z pewnością Wam się przyda! Drukujcie i zabierajcie ze sobą – te knajpy to prawdziwe sztosy, które grzech ominąć! Gotowi na kolejny city guide? Lecimy! Pamiętajcie – kolejność miejsc w zestawieniu jest przypadkowa. Vegan ramen shop / Finlandzka 12a Według niektórych “najlepszy ramen w Polsce”. I w dodatku 100% roślinny! W małej knajpce na Saskiej Kępie zasmakujecie się w japońskiej zupie w 4 wydaniach. Miejsca w środku jest mało, ale kolejki szybko się rozładowują – jeśli pragniecie rozgrzania, to miejsce dla Was! Krem / Śniadeckich 18 Mały Paryż w centrym Warszawy. Francuskie bistro serwujące śniadania cały dzień! Uwielbiamy za piękne wnętrze, mega ciepłą obsługę, no i to jedzenie… Zestaw Croque Madame i duża kawa potrafi wyleczyć nawet największego kaca! Hala Gwardii / plac Żelaznej Bramy 1 Prawdziwy raj dla foodiesów otwarty w bliźniaczym budynku przy Hali Mirowskiej. W środku – targ eko produktów, mini-wersje najlepszych warszawskich knajp i nasze ulubione sklepiki – znajdziecie tu słynne mydełka YOPE! Miejsce przepełnione historią – dawniej odbywały się tu Mistrzostwa Europy w boksie. Wpadajcie tu w weekendy i nie przeraźcie się tłumami – jedzenia starczy dla każdego! Charlotte Menora / plac Grzybowski 2 Siostra słynnej śniadaniowni z Placu Zbawiciela, w której wszamiecie także przysmaki kuchni żydowskiej. Wnętrze jest bardziej nowoczesne i dominuje tu nasz ulubiony marmur, a poranne przysmaki stawiają na nogi jak zawsze! Konfitury, biała i mleczna czekolada i świeżutkie pieczywo i można podbijać stolicę! Plus za lokalizację blisko Warszawy Centralnej. Odette / Górskiego 6 lub Twarda 4 O tej cukierni zrobiło się naprawdę głośno! Słodkie dzieła sztuki tworzone przez cukierników w Odette to marzenie każdego łasucha. W Warszawie spróbujecie ich na Nowym Świecie, a także w specjalnym Tea Room’ie przy Cosmopolitanie, gdzie przy okazji wypróbujecie aromatycznych herbat. Jak na kawę i ciacho, to tylko tutaj! AIOLI Cantine Bar Cafe Deli / Świętokrzyska 18 Nasze sprawdzone miejsce od kilku lat! Na służbowy obiad, wieczorny before czy kolację – AIOLI sprawdza się idealnie! Choć miejsce, szczególnie wieczorami, jest turbo oblegane, zdobycie stolika nie jest aż tak trudne. Fajne ceny, szeroka karta menu, gwarna atmosfera – można tu spędzać całe noce! Rico’s Concept / Krakowskie Przemieście 16/18 Azjatycka knajpa znana Wam zapewne z Poznania otworzyła swoje progi w stolicy, i to nie w miejscu zwykłym… Wnętrza Rico’s Concept przypominają rozległy pałac – niezliczone pokoje, świecące zastawy – ba, w środku znajdziecie nawet basen! Jeśli chcecie komuś zaimponować, to jest zdecydowanie to miejsce. I to na samym Krakowskim Przedmieściu! Zorza Bistro / Żurawia 6/12 Jeden z konceptów gastronomicznych przy ul. Żurawiej zachwyca modernistycznym wystrojem i ogromnymi porcjami. Znajdziecie tu smaki z całego świata, które wszamiecie o każdej porze dnia. Śniadania, luncze, kolacje – każda pora jest dobra, by odwiedzić Zorzę! Hint: ich koktajle to totalny odlot! Warszawa Powiśle / Kruczkowskiego 3b Niepowtarzalna knajpa zlokalizowana w starym, okrągłym budynku dworca Powiśle to mekka dla wszystkich foodiesów, i nie bez powodu! Zjecie tu przepyszne śniadania, a także klasyki obiadowe kuchni polskiej. Dawno nie jedliśmy tak pysznych pierogów, jak tam! Bułkę przez Bibułkę / Puławska 24 Sprawdzona opcja na śniadanie w centrum. Urokliwy wystrój przeniesie Was do wiejskiego domku pełnego domowych pyszności! Polecamy wizytę w toalecie – niezapominane doświadczenie! Thaisty / Plac Bankowy 4 Totalnie odjechana miejscówa przy Placu Bankowym, która zadba o kubki smakowe największych wielbicieli Azji! Doskonały pad thai, spore porcje i duuuużo przypraw. Mąka i Woda / Chmielna 13a Włoskie smaki na Nowym Świecie! Spróbujecie tutaj doskonałej pizzy neapolitańskim tworzonej z włoskich produktów. Wnętrze jest dość eleganckie, ale nie dajcie się zwieść – atmosfera jak ze słonecznej Italii! SAM Kameralny Kompleks Gastronomiczny / Twarda 4 lub Lipowa 4a lub Rydygiera 9c Jedna z naszych ulubionych śniadaniowni! Wszystkie lokale serwują szeroki wybór porannych dań na słono i słodko. Ten przy Cosmopolitanie sprawdza się na szybką szamę przy Dworcu Centralnym, drugi – na późne śniadania z przyjaciółmi przy dużym, drewnianym stole. Jedno jest pewne – jest pysznie! Raj w Niebie / Nowy Świat 21 Egzotyczna dżungla w centrum! W Raju nie dość, że doznacie niezwykłych wrażeń estetycznych (kilkumetrowe rośliny, wysokie sufity, malownicze obrazy) to spróbujecie klasyków kuchni hawajskiej. Hitem są tutejsze bowle – turbo fit, ale najadliwe! Nasza alternatywa dla sałatek – polecamy! Weranda Bistro / Koszykowa 63 Znana gastronomiczna rodzina z Poznania otworzyła swoje Bistro w Hali Koszyki, z miejsca zdobywając serca Warszawiaków! Duża karta śniadaniowa, zróżnicowane potrawy, lokal pełen tajemniczych zakątków i w samym centrum wszystkiego. Przegryź / Mokotowska 52 Mały, słodki lokal, w którym często zaszywaliśmy się na pełne pracy śniadanie. Drewniany stolik, komputer, kontakt i dobra kawa – wszystko, czego nam potrzeba! Jednak w Przegryziu spróbujecie także dań kuchni polskiej – pierogi, zupy pomidorowe, kotlety – wszystko po domowemu, jak u mamy! Znajdziecie tam także psie menu – nie bójcie się więc brać swojego pupila ze sobą. Pełną Parą / Sienna 76 Najlepsze pierożki dim sum, jakie przyszło nam próbować! Z szerokiego menu każdy znajdzie coś dla siebie – wielbiciel ostrości, fan łagodnych smaków czy jedzeniowy szaleniec. Warzywnie, mięśnie, zawsze smacznie! Kuchnia Chin i Nepalu ujrzamiona w Warszawie i to blisko Pałacu! Polecamy. Na Lato / Rozbrat 44a Restauracja, która na długo zapadnie Wam w pamięci! Piękne, przestronne wnętrza, doskonała lokalizacja, luźna atmosfera i dania kuchni śródziemnomorskiej w menu. My ostatnio sprawdzaliśmy ich także od słodkiej strony i gwarantujemy – w deserach także czynią magię! Jeśli odwiedzicie Warszawę latem, koniecznie wyczilujcie na leżakach przy lokalu. To miejsce jest wyjątkowe! Tuk Tuk / Mokotowska 17 lub Koszykowa 63 Słynne tajskie miejsce w stolicy! Nam udało się sprawdzić ich mniejszą wersję w Hali Koszyki i potwierdzamy – jest to mega smaczna opcja na lunch w centrum! W menu znajdziecie największe klasyki tej kuchni – od rozgrzewających zup, przez sataye, na curry i pad thai’ach kończąc. Lubimy za smaki i formę podania oraz ich filozofię – by przenosić smaki Tajlandii na ulicę Warszawki! The Cool Cat / Solec 28 Kuchnia azjatycka w stylu fusion, lokal pełen vibes z lat 80., oldschoolowa muzyka, szalone dodatki i odjechane pyszności w menu. Jeśli dopadła Was gastronomiczna nuda i czujecie, że WSZYSTKO JUŻ BYŁO, wpadajcie na Solec. Tutejsze bułeczki bao, K-fries, desery i koktajle na długo zostaną Wam w pamięci! PS. Mają też doskonałe, weekendowe sety śniadaniowe, które dalej widnieją na naszej bucket eat list! Rozbrat 20 Piękna, elegancka restauracja na Powiślu, reprezentująca kierunek neo-bistro. Mniej formalny klimat, niezobowiązująca atmosfera, doskonałe jedzenie i szeroki wybór win! Nam udało się posmakować śniadań w ostatnim dniu ich funkcjonowania i wpadliśmy po uszy. Tu jest cudownie! Reginabar / Koszykowa 1 Jedno z najbardziej instagramowych miejsc na naszej liście! Zdjęcia słynnego neonu, żyrandola czy kolorowych drinków od kilku miesięcy oblegają polski internet. W menu jedzeniowych Little Italy łączy się z Chinatown – prawie jak na Manhattanie! Do sprawdzenia w 100%. FALLA Warszawa / Oboźna 9 Kultowa wegetariańska knajpa z Wawrzyniaka w Poznaniu teraz dostępna dla każdego mieszkańca stolicy! Kilka kroków od Krakowskiego Przedmieścia znajdziecie bliskowschodni raj. Ręka Fatimy, hummusy, bakłażany, rozgrzewające zupy, kolorowe koktajle… To wszystko w wysmakowanych wnętrzach z uroczym ogródkiem. La Sirena: the mexican food cartel / Piękna 54 Wchodząc do lokalu na Pięknej, z miejsca przeniesiecie się na ulice Mexico City! Rytmiczna muzyka, obskurne ściany, aromaty dań i ciemne, drewniane meble. W menu to, co w kuchni meksykańskiej najlepsze: tacosy, burrito, nachosy, enchillady… Pysznie, kolorowo i inspirująco. Czyli tak, jak lubimy! Uffff! Trochę się tego nazbierało! Dajcie znać, czy znacie i lubicie powyższe miejscówki i nie zapomnijcie oznaczać Waszych jedzeniowych tripów na IG #mytujemy. Besos! obejrzyj 01:38 Thor Love and Thunder - The Loop Czy podoba ci się ten film? Spacerowniki Spacerownik. Subiektywny przewodnik po Warszawie – specjalny dodatek do Gazeta Stołeczna, przewodnik po dzielnicach i osiedlach Warszawy. Forma opisu obiektów dostosowana jest do nazwy publikacji. Przed każdym rozdziałem znajduje się mapka, która wskazuje jaką trasę musi pokonać czytelnik, aby zobaczyć wszystkie opisane miejsca. Powstały trzy serie przewodników: po 10 odcinków w 2006, 2007 i 2008. Z pierwszych dwóch stworzono książki, pt. Spacerownik Warszawski oraz Spacerownik Warszawski 2. W 2016 Jerzy Majewski wydał kolejną publikację, pt. Spacerownik. Warszawa w filmie. Seria została nagrodzona przez Towarzystwa Miłośników Historii i Instytutu Historycznego PAN jako jedna z najlepszych publikacji varsavianistycznych w latach 2005-2006. Nagrodę odebrali redaktorzy Jerzy Majewski i Tomasz Urzykowski.

subiektywny przewodnik po warszawie